Dnia 22 października 2019r. całą klasą pojechaliśmy na jednodniową wycieczkę do Gdańska w ramach wygrania konkursu matematycznego , który odbył się w tamtym roku szkolnym.
Już o 5:10 musieliśmy być pod budynkiem szkoły, a stamtąd rodzice zawieźli nas na dworzec w Łobzie. Około 5:45 wsiedliśmy do pociągu, który zawiózł nas aż do samego Gdańska. Nasza pani mało nie zwariowała w pociągu, tak bardzo rozpierała nas energia i ciekawość, jak będą wyglądały miejsca, jakie mieliśmy w planie wycieczki.
Po przyjeździe do Gdańska pierwsze kroki skierowaliśmy do centrum edukacyjnego HEVELIANUM, gdzie obejrzeliśmy wystawy interaktywne i uczestniczyliśmy w lekcji matematyki – rozwiązywaliśmy zadania matematyczne w postaci gier i zabaw. Od tej nauki zrobiliśmy się głodni i udaliśmy się do restauracji KFC. Gdy już wszyscy się najedli, nadszedł czas na zwiedzanie stadionu ENERGA, w którym mieliśmy okazję również iść do parku trampolin MOVEMENT ARENA. Czekało tam na nas wiele atrakcji: wyścigi, trampoliny sportowe oraz baseny wypełnione gąbkami. W parku trampolin udało nam się potkań uczestnika programu „Ninja Warrior”. W obiekcie zdziwiło nas bardzo to, że koło szatni zawodników, do której nas wpuszczono, znajdowała się kaplica oraz fotele do masażu i jacuzzi. Pani przewodnik powiedziała nam, że często przed swoimi meczami zawodnicy przychodzą do kaplicy pomodlić się o np. zwycięstwo, a po meczach zanurzają się w jacuzzi z zimą wodą i lodem.
Po opuszczeniu stadionu wsiedliśmy do tramwaju, którym przejechaliśmy na Dworzec Główny i stamtąd spacerkiem przeszliśmy na Stare Miasto. Przy jednym z najważniejszych zabytków Gdańska – Fontannie Neptuna zrobiliśmy sobie klasowe zdjęcie. Spotkaliśmy tam również klauna, który nam się bardzo podobał i zapozował z nami do pamiątkowego zdjęcia. Następnie spacerowaliśmy malowniczą ulicą Długi Targ, a podczas spaceru mogliśmy kupić sobie różne pamiątki. Najczęściej kupowaliśmy magnesy przedstawiające Gdańsk, widokówki i breloczki.
Przed samym wyjazdem z Gdańska odwiedziliśmy jeszcze restaurację Mc’ Donalds, gdzie zjedliśmy podwieczorek. Stamtąd przeszliśmy na dworzec kolejowy, gdzie oczekiwaliśmy na pociąg – Pendolino. Nie obyło się bez ciekawej przygody – dworzec był tak wielki, że nastąpiła pomyłka w rozpisce peronów i musieliśmy szybko biec podziemnym tunelem, aby zdążyć na pociąg. Podróż powrotna pociągiem Pendolino była dla nas wielką atrakcją, ponieważ niektórzy z nas nigdy wcześniej nie jechali pociągiem, a tym bardziej pociągiem, który jest jednym z najszybszych na świecie. O 22.00 dotarliśmy do Kołobrzegu, skąd busem szkolnym wróciliśmy do Reska.
Wszystkim naszym kolegom i koleżankom wycieczka bardzo się podobała. Chcielibyśmy wziąć udział w podobnej wycieczce w przyszłości. Bardzo dziękujemy naszej wychowawczyni p. Justynie Grankowskiej oraz p. Teresie Tupko za zorganizowanie tak ciekawej wycieczki i opiekę nad nami.
Wiktoria Bus
Lena Znajewska
